Seahawks Gdynia posiadają już w swoim składzie czterech zawodników z amerykańskim paszportem. Teraz podpisali kontrakt z kolejnym – Andre Whyte’em, który jest przyjacielem rozgrywającego Ferniego Garzy.

Andre Whyte to bliski przyjaciel Ferniego Garzy. Obaj znają się z występów w barwach Prague Blackhawks, z którymi sięgnęli w 2011 i 2012 r. po mistrzostwo Czech. 25-letni Whyte znany jest z bardzo dobrej szybkości oraz czytania gry przeciwnika, dzięki czemu notuje dużą liczbę przechwytów.

– Andre Whyte’a polecił nam Ferni Garza. Whyte zakończył współpracę z drużyną z Pragi i postanowił dołączyć do nas przed powrotem do Stanów Zjednoczonych. Liczymy na jego wsparcie zarówno na boisku, jak i poza linią boczną. Andre może nam pomóc podczas treningów z zawodnikami z pozycji defensive back, którzy nie popisali się w meczach z Devils Wrocław i Kozłami Poznań – mówi Daniel Piechnik, trener formacji specjalnych Seahawks.

Whyte do Gdyni trafił na podobnej zasadzie jak Jared Chunn do Kozłów Poznań. Nie będzie otrzymywać takiej pensji jak ściągnięci przed sezonem Amerykanie, przez co nie nadwyręży budżetu Jastrzębi.

Pojawienie się w składzie piątego zawodnika z amerykańskim paszportem wywołało dyskusje na temat otrzymania obywatelstwa przez Petera Plesę – jednego z liderów Seahawks. Plesa posiada obecnie dwa paszporty – kanadyjski i chorwacki. – Na razie wstrzymujemy się od komentarza w tej sprawie. Peter to jeden z najlepszych graczy w Polsce. W tym sezonie zanotował już dziewięć przechwytów, a przecież sezon jeszcze się nie zakończył – twierdzi Piechnik.

Whyte na co dzień występuje na pozycjach cornerbacka i linebackera. W zeszłym sezonie w barwach Blackhawks w pięciu meczach zanotował cztery interception oraz dwa przyłożenia po akcjach powrotnych. Był także liderem drużyny pod względem liczby zatrzymań (28,5) oraz w ilości uzyskanych jardów po akcjach powrotnych (łącznie ponad 330 jardów oraz dwa przyłożenia). O tym czy Whyte zagra w najbliższym meczu z Warsaw Eagles, zadecyduje trener Maciej Cetnerowski po ostatnim treningu Jastrzębi.

– Mamy pięciu zagranicznych zawodników, którzy otwierają nam wiele możliwości. Najważniejsze, że każdy z nich jest uniwersalny i może grać na wielu pozycjach – przyznaje Piechnik.

Andre Whyte to absolwent Bryant University. W trakcie czterech lat gry dla Buldogów zagrał w 38 meczach (na 42 możliwe) notując ponad 130 zatrzymań i blisko 15 zbitych podań.